Loewe SC3690

[miszczu987]

 

LOEWE SC3690

 

Przedstawiam kolejnego lwa ze swojej kolekcji, tym razem jest to model SC3690 w kolorze czarnym. Cierpiał on na standardowe bolączki mechaniczne, czyli twarde jak kamień idlery oraz roztopiony pasek, który owinął się wokół koła pasowego silnika niczym anakonda. Ponadto pasek auto-stopu był zbyt luźny, co uniemożliwiało jego zadziałanie. Od modelu Loewe SC3680 odróżnia go zastosowanie czytelnego wyświetlacza zamiast prostych diod LED.

 

Deck otrzymał solidne czyszczenie, smarowanie oraz nowe paski. Rolka dociskowa o dziwo wygląda całkiem przyzwoicie - nie było konieczności wymiany. Finalnym etapem była kalibracja całości.

 

Dla ciekawskich jak zawsze fotorelacja z przeprowadzonych prac - zapraszam do oglądania

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 5 Lipca 2022 przez miszczu987

[WojtekP27]

No tak, rozebrane na części i to potem działa... przecież to jest fizycznie niemożliwe, żeby żadna część nie została, a potem jeszcze zadziałało...  Panie takie rzeczy to tylko kiedyś w Erze były

A na poważnie, super robota, szacunek

[sherlock]

W dniu 5.07.2022 o 22:19, miszczu987 napisał:

Od modelu

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

odróżnia go zastosowanie czytelnego wyświetlacza zamiast prostych diod LED.

I to był krok w dobrą stronę bo poprzednik miał w w okolicy 0 rozdzielczość rzędu 3dB.