artekk Opublikowano 27 Lutego 2019 Opublikowano 27 Lutego 2019 ROTEL RD-965BX Przyznam, że pierwszy raz mam przyjemność gościć decka tej firmy. RCD-965BX jest magnetofonem dwugłowicowym z dwusilnikowym mechanizmem firmy ALPS. Deck nie imponuje w jakiś szczególny sposób wyglądem, wyposażeniem, czy jakością wykonania. Mnie automatycznie kojarzy się z deckami firmy NAD, które będąc dla niektórych magnetofonami wręcz odrażającymi, zaskakują bardzo dojrzałym brzmieniem. Po cichutku pokładam nadzieje w niepozornym Rotelu, że mnie pozytywnie rozczaruje Bo na razie zirytował brakiem wyjścia słuchawkowego Dane techniczne : Właściciel magnetofonu postanowił skalibrować go we własnym zakresie, ale nie był zadowolony z uzyskanych efektów, dlatego deck trafił do mnie. Mechanizm magnetofonu to bardzo ekonomiczny, dwusilnikowy ALPS z lat 90-tych. Taki transport znajdziemy np. w magnetofonach NADa i Harmana z tego okresu. Na szczęście Rotel nie zamontował głowicy z boomboxa, jak np. NAD w modelu 613, a podobnie jak Harman porządną głowicę stożkową, wyprodukowaną przez Canona (lub ALPS'a - może ktoś wie?). Ciekawiej prezentuje się elektronika magnetofonu. Sporych wymiarów motherboard z zielonego laminatu przypomina wnętrza innych urządzeń Rotela. Zwraca uwagę czysty i przejrzysty montaż, ładnie ekranowany transformator, bardzo krótkie przewody z głowic do płyty głównej. No i clou programu, czyli audiofilskie kondensatory Black Gate, których do tej pory w żadnym decku raczej nie widziałem. Na początek deck otrzymał przegląd mechaniki, który objął czyszczenie, wymianę smarów, smarowanie łożysk wałka i kontrolę toru przesuwu taśmy. Pasek jest w dobrej kondycji, a rolkę dociskową właściciel wymienił we własnym zakresie. Mechanizm wymagał nieco ekwilibrystyki przy próbie wymontowania go z magnetofonu, ale jakoś poszło. Potem w zasadzie powtórka rozrywki z NADa 613. Trzeba przyznać, że głowice są w bardzo ładnym stanie. Drżenie i kołysanie wypadło całkiem nieźle, bo w granicach 0,06-0,07% JIS (WRMS), czyli blisko wartości fabrycznych. Prędkość deck utrzymuje też dość sensownie, pływanie częstotliwości jest niewielkie. Skos głowicy mimo polakierowanych fabrycznie śrub wymagał lekkiej korekty. Następny etap, to ustawienie poziomu Dolby, zapisu oraz biasu na każdym rodzaju taśmy (użyłem nowych TDK AD, SA i używanej MA). Magnetofon ustawiony, wyczyszczony i złożony. Gra, wszystko działa. Po wstępnych testach odsłuchowych na słuchawkach można stwierdzić, że magnetofon brzmi ciekawie. To na razie tyle, w najbliższych dniach ostateczne testy odsłuchowe. 2
siwy Opublikowano 27 Lutego 2019 Opublikowano 27 Lutego 2019 No na pewno jest ładniejszy od decków Nad, ale to moje zdanie, ciekawe jak zagra
audiotone Opublikowano 27 Lutego 2019 Opublikowano 27 Lutego 2019 Wygląd Roteli mi się akurat podoba miałem kiedyś wzmacniacze tej firmy. Ale żeby takie kondensatory dali do magnetofonu...WOW "No szacun na maxa."
Rekomendowane odpowiedzi
Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się