Skocz do zawartości

Promowany na portalu Technics RS-M95


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

RS-M95front.jpg.1bd7361ac879809ea5e5699c8c45cd22.jpg

 

Technics RS-M95

 

Czyżby Technics wszech czasów ? Może jednak RS-B100 lub RS-9900 winny nosić to miano ? Co by nie mówić, to jeden z najciekawszych magnetofonów Technicsa. Cena nowego wynosiła 1300 dolarów.

Magnetofon kupiony od znajomego handlarza w pięknym stanie. Po kilku dniach pojawiło się drżenie dźwięku słyszalne głównie na nagraniach z fortepianem. Konkretną przyczynę trudno określić, małymi kroczkami udało się jednak usterkę usunąć. Wymieniono idler, nieoryginalną rolkę dociskową zamontowaną przez poprzedniego właściciela, uzupełniono dwie brakujące podkładki (rolka dociskowa i jedna ze szpulek, nie pamiętam już na której brakowało).

RS-M95front2.jpg.b37f293b01e9b2abfd3223c86137fe06.jpg

Dane techniczne :

RS-M95dane.jpg.c07f28021b924d7342c4c1da7e85f2b3.jpg

Czy RS-M95 jest zbudowany solidnie ? Jest zrobiony jak czołg, pancernie, 12kg wagi bez żadnych drewnianych boczków mówi za siebie. Flagowa konstrukcja z jednym wałkiem ? Na szczęście wałek napędzany jest silnikiem bezpośrednim i jak na "single capstan" deck, magnetofon ma dość niską nierównomierność przesuwu taśmy, wynoszącą 0,03% WRMS.

O znajdującej się na pokładzie głowicy HPF słów kilka poniżej :

RS-M95head.jpg.d4aa273fac674be767f1520797c6e00a.jpg

Użytkowo magnetofon da się lubić. Mechanizm nie należy do najcichszych, ale magnetofony z tamtych lat tak już mają. Głośne jest włączenie "play", kiedy elektromagnes podnosi mostek z głowicami, reszta funkcji jest przełączana w miarę cicho.

Kalibracja kaset przebiega sprawnie dzięki obecności regulacji biasu i poziomu z generatorem sygnałów testowych, co ciekawe dla każdego rodzaju taśmy jest osobny potencjometr. Wkurza trochę, że do każdego nagrywania trzeba odkręcać szklany panelik, za którym umieszczono potrzebne regulacje.

Specjalną uwagę poświęcono wyświetlaczowi, który ma możliwość pracy w opcjach PEAK/VU oraz płynną regulację jasności.

RS-M95front3.jpg.b0a333df3c32e5447988e6c478debc5d.jpg

Technics RS-M95 gra trochę tak, jak wygląda. Dostojnie. Na pierwszy rzut ucha nic w dźwięku nie razi i nie dokucza. Jest płynnie i analogowo, ale bez charakterystycznego ciepełka znanego z decków vintage. Podzakresy pasma są dobrze posklejane ze sobą i podbudowane niskim i dosadnym basem, potęgującym wrażenie monumentalności brzmienia. Jest niewzruszony i wydaje się przeć do przodu jak czołg - takie odnoszę wrażenie słuchając tego Technicsa. Stereofonia opiera się na precyzyjnej lokalizacji i dobremu oddaniu głębi. Tą rzadką dla kaseciaków cechą RS-M95 wyróżnia się spośród znanych mi decków.

Magnetofon nagrywa kasety jasno, dynamicznie i potrafi zapisać sygnał z dużym poziomem bez zniekształceń. Na początku wydawało mi się, że lubi taśmy żelazowe, ale po dłuższym czasie stwierdzam, że jest wręcz przeciwnie. Brakuje rozdzielczości i rozciągnięcia wysokich tonów.

Patrząc na niego myślę, że chciałby być królem magnetofonów. To się raczej nie uda, przynajmniej w moim małym królestwie, choć przyznaję, że ma mocną pozycję. Może królem Technicsów mógłby chociaż zostać ? Biorąc pod uwagę podaż i ceny RS-B100 pewnie się już nie dowiem.

P1012441.jpg.be8f8283b1ddc0fb5568eadc060c2dd1.jpgP1012437.jpg.2614653622b97acd203123e99f7a8788.jpgP1012443.jpg.90455aaa575328c9db627884f2762f2e.jpgP1012447.jpg.1c652e7485598760f78c12cdb7849b35.jpg

  • Super (+1 pts) 1
Opublikowano

Arturze nareszcie  ;D .

To przepiękny magnetofon, budzący respekt. To był kolejny i ostatni wyskok Technics-a po RS-9900. Po tym już było inaczej... jakby biedniej. RS-M95 nie słuchałem ale słuchałem RS-9900 i to jest granie którego się spodziewałem niestety. Pomnikowy magnetofon zbudowany super, ale no właśnie ale nic szczególnego w dźwięku (troszkę przerost formy nad treścią). I kolejne ale..... warto go mieć dla samego posiadania  ;D . Byłbym chyba bardzo szczęśliwy gdybym miał 9900 lub głowice z niego ;) . Moim lepiej zagrał RS-M02 magnetofon z podobnego okresu . Ok koniec wywodów na temat 9900 .

Jakbyś miał jakieś zdjęcia wnętrza......  ;)

Arturze jakiś opis brzmienia będzie w stosunku do innych modeli co posiadasz ? plissssss  ;)

Opublikowano

Oczywiście Wojtku, zrobię fotki wnętrza. Jest na co popatrzeć. Dziś na szybko wrzuciłem zdjęcia, które miałem na dysku.

Jak pisałem ten magnetofon na szczęście nie gra kluchowato i nie szumi jak niektóre vintagowe magnetofony. Mam RS-M02, co prawda trochę zjechany, kupiony jako zapas części do RS-M95. Gra pełnym, organicznym dźwiękiem z potężnym basiskiem jak na takiego malucha, zdecydowanie po ciepłej stronie. W RS-M95 ten bas jest też niski, ale pod większa kontrolą, a reszta pasma już "nowocześniejsza", bliższa młodszym magnetofonom.

Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.