Pokrętło Record Balance

[chorazy3]

Od jakiegoś czasu mnie męczy poprawność ustawienia pokrętła record balance. Ma ono wyznaczony punkt środkowy (klik) w którym oba kanały powinny mieć ten sam poziom. Ale z tego co wiem tak nie jest ze względu na niedoskonałość tych potencjometrów. Kilka razy spotkałem się z sytuacją w której podany z oscylatora sygnał do line in nie był tego samego poziomu na line out. Ogólnie taka niedokładność ma pewnie niewielkie znaczenie i w praktyce będzie to niesłyszalne.

Ale wkurza mnie to podczas kalibracji danego decka.

I teraz jak to ustawiać wtedy: jak SM przykazała (w punkcie środkowym) czy tak aby oba kanały na wyjściu miały ten sam poziom (na oscyloskopie dwukanałowym świetnie to widać) czy też już nagrany sygnał powinien mieć ten sam poziom (jeszcze zanim będziemy regulować wewnętrzne potki rec level/rec sensitivity) ?

Do tego dochodzi różnica pomiędzy deckami 2head (brak funkcji monitorowania, obserwujemy to co już się nagrało ale można użyć rec pause) a 3head.

Jakie są wasze doświadczenia ?

[sherlock]

Najłatwiej w 3head'zie. Ustawiam balans w pozycji środkowej, podaję sygnał z płyty testowej czy generatora decka i ustawiam kierując się wskazaniami miernika poziomu. Oczywiście sygnał "po taśmie". A że balans pójdzie w którąś stronę to jakie to ma znaczenie?  W 2head niestety trzeba przewinąć by odczytać nagrany sygnał.

BTW. zawsze też pod ręką mamy balans we wzmacniaczu jak nam później coś nie pasuje.