Skocz do zawartości

Proste przeróbki i usprawnienia w deckach.


Jarosław

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki jest Wasz stosunek do prostych usprawnień i modyfikacji w posiadanych magnetofonach? Nie chodzi mi tutaj o głęboką ingerencję w układ elektroniczny, ale prostsze rzeczy. Czy uważacie, że to profanacja? Czy bywa uzasadnione/dopuszczalne? W końcu zazwyczaj użytkujemy decki na codzień, nie traktujemy ich jak eksponaty muzealne. Niektóre drobne przeróbki mogą ułatwić życie.

Niedawno odświeżałem National Panasonic 612. Po zakończeniu prac musiałem się nim nacieszyć, więc nagrywałem, odsłuchiwałem, no po prostu cieszyłem się jego sprawnością. Ma podświetlenie kasety (piekarnik) i wskaźników wychyłowych, ale licznik już jest ciemny, często z niego korzystam. Dołożyłem więc żaróweczkę. Wykorzystałem taką z podświetlenia przycisków w samochodzie, maleńką. Nie zepsułem wyglądu decka, bo delikatne światełko żarowe jest spójne z fabrycznym podświetleniem, wręcz go poprawia. Montaż odbył się bez żadnych przeróbek obudowy i w każdej chwili można wrócić do stanu fabrycznego, a ja zyskałem większą funkcjonalność decka.

Większej ingerencji wymaga np. podświetlenie kasety w sprzętach, które fabrycznie go nie mają. Kenwood KX-5080 jest tu idealnym przykładem na przesadną oszczędność konstruktorów. Ma przyciemnianą szybkę i to wygląda fajnie, ale przez nią niewiele widać. Do tego cyfrowy licznik typu "licznik". 

Przerabiać? Jeśli to robiliście, to jak?

  • O.K. (0 pts) 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ciekawe pytanie.

 

Moim zdaniem - jeśli traktować sprzęt w kategoriach typowo kolekcjonerskich, warto zachować oryginalne rozwiązania. Wiadomo - nie dotyczy to wszystkich modeli, bo nie wszystkie mają wartość kolekcjonerską, niektóre mogą mieć tylko wartość sentymentalną dla danego właściciela. Ewentualne zmiany powinny być łatwo odwracalne, nie pozostawiające śladów przeróbek. Jeśli zaś dany model czy egzemplarz nie jest tym jedynym (niektórzy posiadają po kilka takich samych modeli), można pokusić się o pewne zmiany. Jeśli wpływa to na komfort użytkowania bądź eliminuje pewne "fabryczne" wady? Czemu nie! Byle było to zrobione z głową i z estetycznym smakiem. :)

 

Puryści będą pewnie mieli inne zdanie.

  • O.K. (0 pts) 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.