Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

CD Pioneer 031.jpg

 

Pioneer PD-8700

 

Parę dni temu nabyłem takiego oto CD ka. Szukałem czegoś srebrnego z lat 80 tych - był denon z 1986 roku, ale... nie czytał płyt, więc oddałem. Pewnie to miało potem wpływ na cenę tego Pionnerka, bo z ceny 80 zł właścicielka zgodziła się od razu na moją propozycję 50 zł ;) . Od razu widac, że nie wie czym handluje. Inna rzecz, że nie było jak dobrze sprawdzić , bo decyzję podjąłem po sprawdzeniu, że czyta płyty i licznik równo odmierza sekundy ;) . No i wyszukał najgłosniejszy fragment z płyty, więc raczej procesor i mechanika działała. No to 5 dych zaryzykowałem i to były ( jak dotąd ) b. dobrze wydana kasa.

Dobra troszkę o nim. Troszeczke trzeszczy potencjometr wyjścia słuchawkowego - pewnie długo stał nieużywany, bo po parunastu przekręceniach jest dużo lepiej - prawie brak trzasków. pewnie kiedyś go wyczyszczę, jak będzie mocno doskwierał. Po odstaniu przez weekend za pierwszym razem tacka nie wyjechała, trzeba była drapnąć pazurkiem, ale potem juz działał za każdym razem. Pewnie pasek tacki do wymiany lub kółka do odtłuszczenia. mam na to patent aby nie wymieniac paska jezlei nie jest całkiem sparciały ( dwa zwoje cienkiej taśmy izolacyjnej na kółko silniczka i tacka wyjezdża jak nalezy.

Natomiast nie byłbym sobą gdybym nie zajrzał do środka ;) . A tam dwa transformatory. Jeden chyba do elektroniki a drugi do mechaniki aby sie nie zakłocały.

Wystarczyło go tylko wyczyścić z zewnątrz. chciałem przetrzeć szybkę wyświetlacza od wewnatrz, bo tam zawsze osad się gromadzi, ale... nie bede wyjmował napedu CD aby odkręcic płytke wyświetlacza. Szkoda by go było uszkodzić, szczególnie kiedy tzw. odwrócony laser widzę pierwszy raz ;) . Dziwne uczucie wkładac płytę napisami w dół. Talerzyk do płyt duży i stabilny, prawie w gramofonie ;)

CD ma sporo fajnych funkcji, np. auto fader - fajnie wycisza i rozgłośnia utwory od wybranego fragmentu. Przy nagrywaniu na decka - kiedy sie kończy kaseta - jak znalazł :)  .

Wielu jeszcze nie rozkminiłem, bo we wcześniejszych tego nie miałem ;) .

Wydaje mi się, że gra lepiej i szczegółowiej niż Sony CDP 507 - tego rok temu kupiłem za 8 zł :D - 2 zł za kilogram na szrocie. Okazał się w pełni sprawny, miał tylko obluzowany potencjometr głośności słuchawek. No i mocno porysowany, ale tylko za 8 zł.

W tym Pionierku panel jest aluminiowy. Malowany w procesie kataforezy chyba, bo powłoka o wiele trwalsza niż malowanie proszkowe. Proszkowo ma raczej malowana pokrywę górną.

CD ek w b.dobrym stanie wizualnym, az dziw, że go ktoś wywalił z domu. No ale kto bogatemu Szwabowi lub Austryjakowi zabroni ( bo tam jeżdzą Ci ludzie na zbieranie sprzetów z wystawek ) .

Jak na razie cieszy ucho i oko ;)  .

 

 

CD Pioneer 025.jpg CD Pioneer 033.jpg CD Pioneer 029.jpg CD Pioneer 019.jpg

  • Super (+1 pts) 1
  • +1 4

Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.