Sony seria WH

[Jakub K]

Dzisiaj skorzystałem z pobytu w centrum handlowym, żona na prawo ja na lewo... albo odwrotnie? nie ważne

Zatrzymałem się przy gablocie ze słuchawkami SONY.

Potestowałem je zarówno przy pomocy muzyki demo dostępnej na stoisku jak również parując je ze smartfonem.

  

 

Najtańszy model WH-CH710N - odsłuch ok, poprawny, nie porywa, za długo przy nich nie zmarudziłem. Przy tym modelu jakoś nie zauważyłem redukcji hałasu z zewnątrz, chyba że jest bardzo dyskretny. (nie było też modelu bez tej funkcji do porównania).

Kolejny model WH-XB900N - duża dynamika, mocny bas przydatny przy cichym słuchaniu i co najbardziej zauważyłem - mega wygodne i dobrze obejmują całe uszy. Jak wyżej tutaj też nie zauważyłem redukcji hałasu z zewnątrz.

Następne - WH-H910N - tu jakby więcej średnicy i wysokich ale może dlatego że mniej basu w porównaniu z poprzednimi (brak EXTRA BASS), dźwięk jakby czytelniejszy, jakby jaśniejszy nie zaburzony basem. Niestety najmniej wygodne z całej czwórki, słuchawki w kształcie jakby "zera" nie objęły moich uszu do końca i nie były dla mnie komfortowe. Tutaj wyciszenie zakłóceń było wyraźnie wyczuwalne ale dopiero po sparowaniu ze smartfonem. Jest jeszcze funkcja Ambient Sound Control sybgnalizowana komunikatem głosowym ale nie miała ona wpływu na jakość muzyki - nie rozgryzałem co to jest  

No i wisienka na torcie - WH-1000XM4 , zrozumiełem ich cenę po nałożeniu nawet bez dźwięku, nastała całkowita cisza, aż uchyliłem kilkukrotnie słuchawki. Efekt niwelowania zakłóceń z zewnątrz doprowadzony do perfekcji, nawet zastanawiałem się czy aby to naturalne, ale przy cichym słuchaniu może być nieocenione. Niestety nie udało mi się mimo wielu kombinacji sparować słuchawek ze smartfonem, więc pozostały mi tylko utwory testowe dostępne na stoisku. Wycinanie zakłóceń działało mimo braku możliwości sparowania ze smartfonem. Również jak WH-XB900N mega wygodne dla mnie.

Pomijając to, że wszystkie mogłyby kosztować o połowę mniej, to moim skromnym zdaniem jeśli miałbym wybierać rozsądkiem to właśnie WH-XB900N byłyby wyborem optymalnym. Jeśli trafię w totka to walę śmiało po WH-1000XM4.

I jeszcze jedna kwestia, wszystkie mają wbudowany mikrofon i połączenie telefoniczne odbywało się bez zastrzeżen. Wszystkie pomimo, iż są opisane jako "bezprzewodowe" posiadają przewód - to taki trochę absurd, ale daje możliwość wyboru połączenia. Ale jeśli chcemy łączyć się przez BT to po co kabel? i co z nim zrobić? może powinien być odłączany od słuchawek? niestety nie zauważyłem takiej możliwości.

Wszystkie mają czas pracy od 35 do 45 godzin - widać opis na fotce.

To tyle bo zostałem wezwany przez żonę i koniec testów  

[staszek66]

Witaj Jakubie,

ja mam takie: SENNHEISER HD 569 i nie zamieniłbym na żadne z powyższych. Cena ich już wynosi tylko 479 zł i zaryzykuję twierdzenie, ze "zjedzą" one te wszystkie soniaczki na śniadanie.

Bezprzewodowych nie potrzebuję a na dodatek mam pewnie wątpliwosci, czy bezprzewodowe są w stanie "przewodzić" tak jak przewodowe.

Tak sobie myślę, że to trochę tak jakby ktoś chciał bezprzewodowo nagrywać z decka na decka

Edytowane 20 Grudnia 2021 przez staszek66

[Jakub K]

W markecie nie było niestety Sennheiserów więc pobawiłem się tymi co były. Nie zdążyłem zbadać Bose - były obok.

Od dawna ostrzę zęby na Sennheisery ale jest za dużo modeli