gregor Opublikowano 8 Maja Opublikowano 8 Maja Witajcie. Czy ma sens w/w połączenie? W zamiarze jest rozdzielenie sygnału płynącego do głośników i zwiększenie mocy. Czy dobrze liczę? Wzmacniacz daje ok 230W przy 4 omach (testy audio.com) a końcówka 401W. Kolumny to jasper 25 mk2. Kupiłem je w dobrej cenie. Jednak ten wzmacniacz nie ma powera do tych kolumn. Bas w większości wykonów ginie. Jest ale taki stłamszony. Brak soczystosci, głębi. Wzmacniacz do końcówki preout i bi amp na kolumny. Z końcówki na dół a z wzmacniacza na górę pasma...wydaje się że to najtańsze rozwiązanie. Czy ta moc poprawi znacząco odbiór dźwięku? I czy ta kombinacja ma w ogóle sens? 1
Admin sherlock Opublikowano 8 Maja Admin Opublikowano 8 Maja Idea zasilania poszczególnych głośnikow w zespole głośnikowym jest stara jak świat. Ma to wiele zalet: można użyć kilku wzmacniaczy mocy o mniejszej mozy zamiast jednego mocnego, wzmacniacze mają "łatwiejsze życie" bo mogą pracować na mniejszym procencie swej mocy maksymalnej w strefie najmniejszych zniekształceń. Zespół głośnikowy musi być elektrycznie podzielny (wiele zespołóœ ma na tylnej ściance rozłączalne zworki). Pozostaje kwestia podziału pasma akustycznego na pasma. Można to zrobić przy pomocy zwrotnicy napięciowej (podział przed końcówkami mocy) lub przy pomocy zwrotnic pasywnych powiązanych z głośnikami. Ja jestem ZA rozwiązaniem zasilania głośników przy pomocy więcej niż dwóch kanałów mocy. Silniejsze kanały oczywiście na dół pasma akustyczego, tam gdzie skupiona jest energia muzyki, gdzie potrzeba mocy by usłyszeć niskie tony i gdzie parametry wzmacniacza (poza mocą) nie są aż tak isotne.
Moderator bilcor Opublikowano 8 Maja Moderator Opublikowano 8 Maja Idziesz w złym kierunku. Dla poprawy odsłuchu wystarczy kupić kilka gadżetów. Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto Kabelek krótki, dlatego tani. Kondycjoner, obowiązkowo. No i kabelki, super ważne. Jeszcze kable głośnikowe. Ale tak ad rem. Idea słuszna ale nie przy tym zestawie. Twoje kolumny mają 250W max. Co daje około 200 na bas, 40 na średni i 10 na gwizdek. Aby ten zestaw nie zabił kolumn wzmacniacz musiałby mieć 2x50W, a piecyk 200W. Opisz pomieszczenie bo czasami brak niskich lub dudniące to za mały lokal. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się