ZRK M601SD "Marcin" naprawa główna z udoskonaleniem

[Krecik]

Dzień dobry,

naprawiałem już dwa takie magnetofony i nabrałem do nich niechęci, bo nic do niczego nie chciało pasować z elementów chassis. Wymiana elektrolitów w płycie głównej audio z metalizowanymi otworami i delikatnym drukiem była niełatwa, znalazłem kilka błędów projektowych elektroniki z co najmniej trzy takowe mechaniki. Teraz kończę naprawę trzeciego egzemplarza, który jest wyraźnie odmienny od tamtych dwóch. Wszystko pasuje, nic nie jest popękane, dość czysty wewnątrz. Co nie zmienia faktu, że wspomniane błędy w sobie nosi.

Jednym z wyraźnych mankamentów (tych drobniejszych) tego magnetofonu jest niekulturalne technicznie otwarcie kieszeni kasety. Skonsultowałem to z kilkoma użytkownikami - mają tak samo, kieszeń otwiera się gwałtownie, hałaśliwie, odbija kilkukrotnie od zderzaków i brzęczy kasetą.

Tak nie powinno być w magnetofonie, który uchodzi za najlepszy polski wyrób tego sektora. Taki on polski jak ja Hindus, ale ostatecznie dużo innych "polskich" sprzętów to konstrukcje licencyjne lub wręcz skopiowane. Że nie powiem - przerżnięte żywcem z któregoś kraju wrogiego ustrojowo...

Dźwięk wydobywający się z Marcina zaskakuje bardzo dobrą jakością, nie słychać, że to kaseta. Podzielam tu opinię Reduktora Szumu z YT. To i sporo innych spostrzeżeń, o których później napiszę, skłoniło mnie do głębszego pochylenia się nad tą konstrukcją.

Zacząłem od tego rzucającego się w oczy, niektórych wręcz rażącego mankamentu kieszeni kasety. Trzeba było wykoncypować i wykonać jakiś tłumik otwarcia.

Po główkowaniu kształtu w głowie nabrały trzy możliwości ; najprostszy tłumik wiskotyczny, tłumik-amortyzator pneumatyczny i tłumik elektrodynamiczny. Ten ostatni umożliwia także w rozwinięciu konstrukcji modyfikację na obsługę kieszeni (otwórz/zamknij) z sensorów, tych już istniejących.

Spróbuję dodać króciutki filmik poglądowy z efektów działania hamowania elektrodynamicznego.

Wysłało się bez problemów, sprawdziłem - pobiera się i odtwarza odtwarzaczem multimedialnym. Na filmiku zamykam kieszeń nie suchym papierosem dla ukazania niewielkości siły potrzebnej do tego. Filmiki w pozycji pionowej wstawię w następnych wpisach.

 

Edytowane Czwartek o 23:31 przez Krecik

[Krecik]

W pozycji pionowej, czyli naturalnej dla tego magnetofonu kieszeń otwiera się nieco żwawiej, gdyż sprężyna powrotna nie jest obciążona dość masywną kieszenią. W fantazyjnych zamysłach i to dałoby się skompensować czujnikiem pozycji współpracującym z prościutkim układem elektronicznym hamowania silnika serwomechanizmu, które jest asymetryczne kierunkowo. To znaczy, że przy zamykaniu kieszeni serwo nie stawia istotnego oporu, tłumienie działa tylko przy otwieraniu.

 

Edytowane wczoraj o 00:00 przez Krecik

[Krecik]

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane wczoraj o 00:12 przez Krecik