Skocz do zawartości

Technics RS-B665 PXS Cap.


Radmar

Rekomendowane odpowiedzi

Technics RS-B665 PXS Cap.

Technics_RS-B665.jpg.a0e8af654b8aa4b8ca2ec8ce38fe182b.jpg

 

Dane techniczne:

Type: 2-head, single compact cassette deck

Track System: 4-track, 2-channel stereo

Tape Speed: 4.8 cm/s

Heads: 1 x record/playback, 1 x erase

Motor: 1 x capstan, 1 x reel

Tape Type: type I, CrO2, Metal

Noise Reduction: B, C, HX Pro

Frequency Response: 30Hz to 18kHz  (Metal tape)

Signal to Noise Ratio: 74dB  (dolby C)

Wow and Flutter: 0.05%

Input: 60mV (line), 0.25mV (mic)

Output: 0.4V (line)

Dimensions: 430 x 135 x 290mm

Weight: 4.9kg

Year: 1990

źródło:hifiengine.com

Magnetofon posiadam od około trzech lat. Zawitał do mnie w stanie wymagającym ingerencji serwisowej. Po włączeniu co prawda działał, ale w gniótł taśmy, występował tzw. efekt "drabinki rezystorów", co jest bardzo charakterystycznym objawem dla całej tej serii RS-B, jak i późniejszej RS-BX, co polega na tym, że przyciski wybierają nie własne funkcje lecz przypisane do innych przycisków, wariowały czujniki rozpoznawania rodzaju taśmy, zapisu oraz obecności kasety w kieszeni, "pokręcona" była głowica, trzeszczące wszystkie potencjometry, a to co się ukazywało na wyświetlaczu wyglądało jakby ktoś pod szybkę wyświetlacza wpuścił dym albo mgłę. Magnetofon wymagał więc kompleksowej konserwacji i ponownego ustawienia. Udało się to wszystko wykonać rozbierając go do ostatniej śrubki, czyszcząc i ustawiając. Magnetofon odżył i tak na dobrą sprawę wówczas dopiero pokazał na co go stać. Wiele osób uważa dźwięk średniej klasy Technicsów za "taki sobie". No cóż, napiszę może w ten sposób. Nie jest to oczywiście hi-end, jednak jak na model dwugłowicowy akurat ten Technics wychodzi obronną ręką. Oferuje bardzo dobry dźwięk. Kasety, które sam nagra, odtwarza perfekcyjnie. Nie jest to może szczyt luksusu, ale do codziennego użytku, nadaje się wręcz znakomicie. Mocne strony? Z pewnością niska awaryjność - jak to u Technicsa z tej serii. Można mieć wrażenie, że ten sprzęt zniesie wszystko (bez przesady rzecz jasna). Wykazuje się dużą odpornością na upływ czasu jeśli oczywiście dba się o niego należycie. Wygląd i wyposażenie, również nie pozostawiają złudzeń, że to całkiem niezła klasa sprzętu. Słabe punkty? To co u każdego producenta może się zdarzyć - wariujące styki czujników rozpoznawania rodzaju taśmy, zapisu i obecności kasety w kieszeni oraz wspomniany już przeze mnie efekt "drabinki rezystorów". Coś jeszcze? Chyba nie. A na koniec może jeszcze kilka fotek z zabiegów konserwacyjnych:

Technics_RS-B_665_serwis_001.jpg.87f13c23e7eba7df5239e726622fcf62.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_002.jpg.defa043053dfe6215d83f6b26af243ab.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_003.jpg.e48595aae8279e2b211b23da1c003a89.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_004.jpg.6f6134cdd83d37f73c0c9097813e868e.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_005.jpg.d4cf139000da1a5d839fb7210a99ed8c.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_006.jpg.21e9a67a5a9d6bb60e0d0bb7c931d487.jpg

Technics_RS-B_665_serwis_007.jpg.950fe8742195153328c83969706ec991.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_008.jpg.1411e1e600fbd37a4a410ab968a9d106.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_009.jpg.bca4ee1c9dac871b476dd93f00dfc633.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_010.jpg.342d5c20e9662f4ed766f9445966dd45.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_011.jpg.ead9b832825cb00b933d5a67540790d0.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_012.jpg.6cc3dba07df645c62c9c1a3bdd36dca2.jpg

Technics_RS-B_665_serwis_013.jpg.df29884e7ec1613eb091fbada1a77f46.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_014.jpg.ab74482ed92a8e1ac149111180fc4876.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_015.jpg.f6fdff4ce38365210fc04d062bef7ed2.jpgTechnics_RS-B_665_serwis_016.jpg.5862703bf9ddd0bb42925b7846f2bfcf.jpg

  • Super (+1 pts) 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Wow, ale demolka ! jeszcze żadnego ze swoich decków tak nie wypatroszyłem  :o

Szacuneczek Marku  :)

Do usterek typowych w tym modelu dodałbym kłopoty z zębatką od przewijania/dowijania. Lubi sobie pęknąć, a czasami w magiczny sposób tylko zsunąć z ośki silnika ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


No właśnie, z kółkiem zębatym miałem niespodziankę w zeszłym tygodniu. Okazało się jednak, że zwyczajnie się zsunęło, i całe szczęście, że to tylko to. Niby drobiazg, ale jakże uciążliwy, gdy magnetofon nie chce załączyć żadnej funkcji. Udało się zerowym kosztem przywrócić pełną sprawność.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.