Skocz do zawartości

Przegląd

O tym Klubie

Klub miłośników wszystkiego co związane z Unitrą

Lokalizacja

Kalisz, Polska
  1. Co nowego w tym klubie
  2. sherlock

    UNITRA reaktywacja

    Jestem zdania, że Polacy nie są idiotami i doskonale wiedzą, że wiele kont poniekąd znanych internetowych "znawców" jest stworzonych do utrzymywania się na dobrym poziomie. Recenzje są zawsze pozytywne dla "ocenianego" sprzętu. Zresztą opowiadane banialuki, doszukiwanie się mistycyzmu w dźwięku i sam język oraz terminologia audiofilska w tych pożal się Boże "recenzjach" skutecznie (tak sądzę) odstręczają od zakupu.
  3. Kowalski

    UNITRA reaktywacja

    Hihi, dokładnie to też mi przeszło przez myśl, co tam jest. Wyszło mi znacznie gorzej, Elektronika ulepiona za 1000zł, ale transformatory to nie wiem. Nie wiadomo skąd mają transformatory, bo to by było baaardzo ciekawe. Płytki miedziane są chyba najtańsze w produkcji w Chinach, tzn chyba. Obudowa to już zanczny wydatek, oraz przełączniki hebelkowe na pilota ( fajny gadżet, nikt tego chyba nie ma) Jeśli to wszystko jest robione w Polsce, to podwykonawca, słysząc Unitra strzeli jakieś 5 razy więcej niż normalnie. Polskie ręce to nie są chińskie rączki wyciągnięte po suchy chleb, to jest szlachta. Może być też tak, że skuszeni stałą współpracą zainwestują perspektywicznie, a wtedy właściciel, to co zarobi na podwykonawcach i ich partiotycznych duszach weźmie jako swój zysk, klient tego nie dostanie w niższej cenie. Wychodzi marża własna jakieś 700-900%, ale to nie jest zysk. Trzeba utrzymać masę ludzi, pomieszczenia, nowe projekty, gdzie przy sprzedaży 1,5 klocka miesięcznie robi się 9 mln strat rocznie (pozornych strat) To jest oczywiście teoria spiskowa i może być nieprawdziwa i nie należy jej traktować serio.
  4. rembol1992

    UNITRA reaktywacja

    @ Kowalski ja to podpłacenie bym wręcz nazwał płatną protekcją poniekąd a z drugiej strony zwykłym łapówkarstwem . Ale szczerze to jest teraz wszędzie bo taki niestety stał się świat ; bo czy to youtuber , czy polityk , dziennikarz ,nawet lekarz itd teraz wszystkich się podpłaca . Ale cóż władza , pieniądze i głupota ludzka która zawsze była świetnym interesem a obecnie jest mega interesem tym bardziej że się ludzkość ogłupia co raz bardziej i wychowuje tak żeby myśleć szablonowo według klucza a samodzielne myślenie wrzuca do kategorii zła . …Lecz wracając do Unitry chętnie by człowiek zajrzał do środka co tam jest i ile jest to warte bo się może okazać z jednej strony że to co tam jest w środku to w materiale jest 2-3 tysiące plus buda i tyle lub 2-3 tysiące plus 5-6 tysięcy opłat za wykorzystanie patentów innych firm .
  5. Kowalski

    UNITRA reaktywacja

    To jest możliwe, że Chińczycy zamkną ten patriotyczny kiermasz Unitry i nie tylko. Drony im się udały i są nie do pobicia, mają też podobno baterie do elektryków na 1000km jazdy, ale duża część tych rewelacji to zwykła propaganda gospodarcza. Nie ma żadnych wątpliwości, że utuberzy reklamujący chińske auta są sowicie opłacani przez chińskie koncerny. Nie tylko sowicie, ale bardzo sowicie. Na reklamę idzie większość dochodów, bo się zwraca trzykrotnie. Nie ma też wątpliwości, że wszyscy recenzenci nowej Unitry dostali swoje, łącznie z umową do faktury, gdzie musiał być zakaz otwierania wnętrza. Wszyscy, jak jeden, się do tego dostosowali. Może to i dobrze, bo szybko zostaliby podliczeni, ile set procent marży sobie naliczyli za klocek za 20K. Starajmy się trzymać wysoki, merytoryczny poziom dyskusji. Merytoryczny poziom propagandy Unitry jest tak makabrycznie wysoki, że warto by było przełożyć na język ludzki, żeby wiedzieć, jakie techniki manipulacji stosują. Włącznie z radością na twarzach, oprócz jednego z dwóch głównych akwizytorów, który ma już taką anatomię, że jest radosny nawet kiedy płacze. Wśród tej gry aktorskiej jest jedna rzecz, którą ludzie podświadomie od razu wychytują i nawet nie potrafią jej wyrazić, ale odbieraja doskonale. Oni kompletnie nie mają żadnego, nawet najmniejszego pojęcia, czym była Unitra. Ta prawdziwa Unitra to EMOCJE, sprzęt tu nie ma żadnego znaczenia. Owszem, dostali instrukcje, że to sentyment i emocje, ale jako słowa, definicje. Jedyną emocją jaką mogą znać to kupno Iphona 17 zamiast androida i to jest absolutny max. Unitra polegała na czymś zupełnie innym, jednak swoją polską propagandę oparli głównie na sentymencie, a dokładnie na słowie "sentyment". To jest to samo co czytanie o tym jak pachnie kwiatek lub jak smakuje banan, którego się nigdy nie spróbowało. Nie da się, tzn da się pod jednym warunkiem. Trzeba zainstalować radosnych w Korei Północnej na 10 lat, żeby się dobrze utrwaliło (taki przyspieszony kurs dojrzewania). Po tym radosnym doświadczeniu mogą zrozumieć, że sentyment to bomba atomowa, która im właśnie wybuchła.
  6. rembol1992

    UNITRA reaktywacja

    @ Kowalski do tej listy można nawet dołożyć zwykłego chińskiego lampowego Yaquina ( który gdzieś tam kosztowo wychodzi na starcie 2-2,5 tysiąca PLN) który jest dość popularny, ma świetne opinie , do tego jest ponoć dość rozwojowy plus jeszcze zabawa z podmianami lamp więc można go dostosować pod siebie . A co do reszty to jest właśnie sedno całego problemu Unitry . No ale oni już tam wiedzą najlepiej kiedy … splajtują prawdopobnie , zobaczymy jakie wyniki zaprezentują za obecny rok .
  7. bilcor

    UNITRA reaktywacja

    Michał Kiciński zwany " CD kasa". W roku 2014 powołał Fundację Borzymy, która prowadzi ośrodek medytacyjno–rozwojowy Oddechowo w Urlach. Podobny projekt prowadzi w Peru. Przemysław Rudź zwany "muzyk". W latach 2016–2023 był ekspertem Polskiej Agencji Kosmicznej odpowiedzialnym za edukację kosmiczną, kontakty z mediami, informację i promocję. Od 2025 roku jest członkiem zarządu Polskiej Fundacji Fantastyki Naukowej. Ukończył studia na Wydziale Biologii, Geografii i Oceanologii Obydwaj zmiennocieplni.
  8. Kowalski

    UNITRA reaktywacja

    Wygląda na to, że produkcja tzw. podstawowego sprzętu jest o wiele większym wyzwaniem niż sprzęt dla nietoperzy. Takie coś potrafią tylko poważnie myślące firmy z z wyobraźnią. Wydaje się, że w Europie chyba nie robi czegoś takiego, więc oczekiwanie tego od Unitry jest nierealne. Kupili znaczek z mentalnym kodem "audio w każdym domu" więc niech teraz to wypiją. Jakoś kiepsko im to idzie, za wąski przełyk i infantylne podejściie do tematu marketingu. Ci dwaj panowie, którzy "złożyli rezygnację" ojej, zrobili więcej szkody niż pożytku, jako osoby wizerunkowo zupełnie przypadkowe, nie od tego działu. Głupoty piszę, bo miałem na myśli tylko japończyków. Cambridge Audio AX za 1600zł, CX za 5tys. zł, także high-end za 20K AudioLab integra DAC/streamer 6000A 3-4 tys. 7000/9000 drożej Arcam SA10/SA20 4-5 tys., SA30 już powyżej 10 tys. Rega integra Brio 3-5 tys. Aetheos, Osiris powyżej 10 tys w górę. gramofon Planar 1,5 tys. Naim Audio Uniti Atom 9 tys. i już wyżej high-end Atoll IN50 Signature 4-5 tys., IN100/IN200/IN300, końcówki, CD ,dużo drożej. Advance Paris integra X-i75/90 3-5 tys., X-A220, X-A160 końcówki i preamp za sporo kasy Magnat MA 900 lampowy pre 4tys., ale są też tańsze MA., kolumny w każdym budżecie Ruark ładne do salonu za kilka tysięcy dla kobiet Hegel H95 powyżej 5 tys. reszta to poważny high-end Unison Reserch lampy od kilku do kilkunastu tysięcy i najciekawsze integra Onkyo ICON A-50 5-6 tys. , dzielone P80+M80 7 tys. +7 tys. Te marki żyją z ofert nisko i średnio budżetowych, nie z high-endu W hejcie na Unitrę brakuje jej w tym pogłębionej analizy parametrów z innymi produktami. Nie wiadomo z czym się porównywali, bo zawsze można wziąć coś za 20K, ale nie jest to dual mono, więc Unitra górą. Wcale nie, bo jakby zapomnieli, że najpierw sobie kupię tańszy Arcam, Naim itp, bo nie wiem co to jest. Jeśli mi się spodoba to kupię droższy model, ALE Z TEJ FIRMY !!, bo już ją znam. To proste jest. Ludzie wcale nie rzucają się na vintage (chyba, że po 90-tce) i wolą mieć coś nowego i bezproblemowego, ampli stereo Denona za 1-2 tys. , bardziej ambitni za 5 tys. Nietoperze wyżej, ale jaka jest różnica miedzy sprzętem za 5 tys a tym za 15 tys., 5-10%? Kto tam się naćpał do nieprzytomności w Unitrze? Kowalski ma prawo nie traktować Unitry poważnie, tak jak Unitra traktuje Kowalskiego i nie będzie przytulania misia.
  9. rembol1992

    UNITRA reaktywacja

    @ Kowalski No racji dużo masz . Ale z tym marketingiem też bo wbrew wszystkiemu produkty „podstawowej” jakości za przystępną cenę też by się przydały . Tym bardziej że rynek produktów audio jest potężny wbrew pozorom jaki sprzętu używanego tak i nowego . Teraz znów gdzieś tam po cichutku wzmacniacze lampowe wracają , a tu również chińska myśl techniczna wchodzi mocno na rynek z produktami które nie są drogie a mają co raz lepsze opinie . No cóż zobaczymy co będzie dalej z Unitrą …
  10. Kowalski

    UNITRA reaktywacja

    10 mln straty w 2024 roku wygląda jak nekrolog, jednak to jest okres inwestycji, nie zysków. Co to są przychody operacyjne? Chyba nie sprzedaż 140 wzmacniaczy za 20K w ciągu roku, bo to by oznaczało całkowitą dominację na rynku światowym w tym segmencie. Dwóch akwizytorów od garnków i odkurzaczy dla seniorów, tzn te dwie twarze medialne Unitry, ci wiecznie uśmiechnięci, tzn ci, dla których Denon i Yamaha to brzmieniowe leszcze, czyli tych dwóch panów "złożyło rezygnację". Ojej. Unitra w tym smutnym komunikacie podkreśla też swoje zasługi w reaktywacji legendy Unitry (jak długo będą ludziom wciskali ten kit, bo gówno reaktywowali, znaczek se kupili ) i że powrót na rynek (jaki powrót?) spotkał się z lawiną komentarzy. Niestety, w tym bardzo dużą ilością takich (dokładnie to 99%, no co za przypadek), o nieprzychylnym nastawieniu, o których rzadko można powiedzieć, że bazowały na rzetelnych i merytorycznych argumentach i pogłębionej analizie parametrów z innymi produktami. W tłumaczeniu na ludzki "NIe znasz się, nie kupiłeś, nie stać cię, nie słuchałeś, to się zamknij i się nie wypowiadaj" oraz " to dotyczy też ciebie, Kowalski, zwłaszcza ciebie" Proszę, komentujcie i krytykujcie działania firmy, ale starajmy się trzymać wysoki, merytoryczny poziom dyskusji. Niszczona, miażdżona i szkalowana Unitra zauważyła jednak jakiś problem. Biedny miś poczuł prawdziwy wku...w polskiego plebsu, kiedy ten zobaczył ceny. W tłumaczeniu symultanicznym "przytul misia, miś o taką Polskie walczy, dla Polski to robi, dla całego społeczeństwa, dla dumy narodowej" To znaczy, nie do końca : Dodam również, że Unitra jest obecna na coraz większej liczbie zagranicznych rynków, gdzie sprzedaż naszych produktów regularnie rośnie - aktualnie absolutnie większość sprzedaży realizowana jest na eksport, co moim zdaniem tylko potwierdza, że produkty Unitry mogą godnie konkurować z najlepszymi markami audio hi-fi na świecie.” Eksport to było oczywiście główne założenie, ,ale po co im był potrzebny znaczek Unitry, chyba tylko po to, aby wkurzyć polski plebs. Tutaj jednak jest jasna deklaracja "ponieśliśmy całkowitą medialną i wizerunkową porażkę w Polsce, nie łyknęli tego kitu o patriotyzmie. Na ceny patrzą debile, a przecież nie samą kasą się żyje" Wynika z tego, że te 140 wzmacniaczy za 20K (minus dwie sztuki, bo jeden dostał Przemysław Rudź na czas reklamy w każdym swoim poście, drugi jako tester dla utuberów) kupiło lewactwo z zachodu. W ten sposób Unitra stała się najlepiej sprzedającą marką hi-endową na świecie. Ale by były jaja, gdyby zwolnienie dwóch panów akwizytorów (tzn. ich "rezygnacja", ojej) byla związana ze zmianą grupy docelowej. "Panowie, dalej tak nie pociągniemy, lewactwo dalej woli kupować McIntoshe i Accuphasey z tradycją niż wschodnio-europejską dwuletnią Unitrę i tak będzie jeszcze kilkadziesiąt lat. Trzeba się ukłonić Kowalskiemu." Jako autentyczny Kowalski nie mam nic przeciwko temu. Panowie, bardzo proszę - ma być sprzęt za 3 tysiące nowy, dobrze grający, lepiej niż Yamaha i inni (hehe, nie wiem jak wy to zrobicie) dodatkowo za 1800zł dla teściowej do odsłuchu Radia Maryja, oraz za 1000-1500zł dla młodego, żeby się wkręcił, na dobry początek. To jest proste jak drut. Resztę możecie sobie robić nawet za 50K. Aha, jeszcze kolumny Diory, też mają być dla teściowej, ale tak żeby nie zeszła przy kupnie i żeby na Licheń jej zostało. Za ten genialny marketing borę 10% od zysków i nie ma za co. To oczywiscie jest żart, bo oni już dawno się połapali, jakim błędem było przylepienie sobie znaczka Unitry na czoło, a właściciel dostaje spazmu, jak czyta komentrze pod swoim dziełem i zwraca pokarm na widok pomysłodawcy. Jeśli to nie był on sam, to jakiś winny musi być, czyli "rezygnacja", ojej. Ten tekst jest czarnym humorem sytuacyjnym i należy go traktować humorystycznie i coś kuźwa odpisać, cokolwiek - może pierwszy raz w życiu na tym forum. To nie boli. W każdym razie czekamy z zazdrością na następne zdjęcie Unitry Pana Przemysława Rudzia.
  11. Kowalski

    DIORA upada?

  12. Kowalski

    UNITRA reaktywacja

  13. Kowalski

    DIORA upada?

    Gdyby tak było to 99,9% zdegustowanych Unitrą (bo nie mogą sobie tego kupić) miałoby jeszcze większy powód do hejtu. Diory jednak trochę szkoda nawet jeśli też nie można sobie ot tak kupić.
  14. sherlock

    DIORA upada?

    Czy aby ta produkcja nie polega tylko na przyklejeniu z własnego znaczka?
  15. WojtekP27

    DIORA upada?

    No i Unitra wydzierżawiła Diorę i już produkują...
  16. Kowalski

    DIORA upada?

    Może należałoby znaleźć jakąś niszę rynkową? Albo ją stworzyć? Dokładnie, teraz nisza rynkowa to sprzęt budżetowy dla każdego tak by wynikało. (w Polsce, bo Polska to ekskluzywny naród)
  17. sherlock

    DIORA upada?

    Może należałoby znaleźć jakąś niszę rynkową? Albo ją stworzyć?
  18. sherlock

    DIORA upada?

    Język, którym się posługuje móglbym nazwać ... "gwarą śmietnikową" Słucha ponoć DODY (coś kiedyś wspominała).
  19. Kowalski

    DIORA upada?

  20. staszek66

    DIORA upada?

    https://youtu.be/2ubIZ7iQEyo Obejrzałem do połowy ten filmik i nie mogłem oglądać dalej. Deprecjonowanie produkcji taśmowej przez prezesa, "gonienie" za zaleceniami nawiedzonych projektantów, aby w monitorki dawać rozpórki - uwaga wyfrezowane krzyżaki z jednolitego blatu drewnianego itp . przerosty formy nad treścią. Moim skromnym zdaniem musiało to doprowadzić do upadku. Jak gdzie indziej czytamy pensje dla pracowników z 20-30 letnim stażem na poziomie najniższej krajowej . No kurcze, tak nie można prowadzić zakładu produkcyjnego. Tak można próbować utrzymać na powierzchni Bentleya lub Rolls Royce, ale nie jakąś "diorę". W sensie bez wyrobionej światowej marki premium. Albo hobbystyczny warsztat w garażu, z założenia nie rentowny. Wszystko robione ręcznie, składowane bez "oszczędności" miejsca ( a za ogrzanie powierzchni zakładu o wysokości 6-8 m trzeba zapłacić coraz więcej ) . Przyjmowanie zleceń na 50 - 100 sztuk w jednej serii... . Widzicie jakieś mocne strony tego zakładu, który dzięki temu mógłby być konkurencyjny w procesach produkcyjnych w porównaniu z konkurencją?
  21. staszek66

    DIORA upada?

    No nie popadajmy w skrajności. Dla prywatnej wiedzy wystarczy zrobić mały "wywiad" w kilku sklepach z kolumnami i sprzętem stereo. Co kupują ludzie, ba nawet w jakim wieku i jakiej płci są kupujący, jaki status rodzinny itp. itd. To można z miłej rozmowy z doświadczonym sprzedawcą w takim sklepie osiągnąć. Dla firmy takie badania robią agencje ( myślę za rozsądne pieniądze ) i wtedy wiemy ile sztuk w jakich cenach i w jakich wielkościach miast takiego sprzętu "schodzi". Potem porównujemy ceny i jakość konkurencji , chyba najlepiej z segmentu średniej półki i próbujemy plasować swój produkt i ceny ( powyżej lub poniżej któregoś z tych parametrów ) , szukając jakiegoś wyróżnika swojego produktu ( a najlepiej kilku wyróżników ). Określamy "target" odbiorców i tam kierujemy reklamę i ofertę. No nikt kolumn za 300 tysi ( czy nawet kolumn jako takich ) nie bedzie kierował do nastolatków, nikt o zdrowych zmysłach . Wyprodukowanie "na pałę" zawsze kończy się klapą.
  22. Kowalski

    DIORA upada?

    Tak moze być, trzeba dodać do tego, że normalna rodzina nie kupuje już nawet kina domowego i kolumien, tylko soudbary i streaming. Być może właśnie dlatego nie opłaca się już produkować kolumienn nawet budżetowych. Czy właśnie dlatego Unitra, Diora skupiły się na ekskluzywnych liniach, gdzie jeszcz coś można sprzedać a przynajmniej tak wychodziło im z obliczeń. Ciekawe. Produkcja dla Kowalskiego nie ma ekonomicznego sensu, że względu na brak popytu? Czasy się zmieniły, czy jak. Nie natknąłem się nigdy, aby ktoś po prostu tak to zdefiniował.
  23. staszek66

    DIORA upada?

    Czy ona na nocce tylko "leży i pachnie" ? A co Ci szkodziło zapytać ?, może słucha Chopina lub chodzi do opery.... z takimi perfumami. Co do Diory, to w przypadku stałych zamówień ( ale nie pokrywajacych kosztów ) , to robi sie jednak restrukturyzację ( zatrudnienia także ), optymalizację kosztów, wolumenu produkcji itd. a nie tylko narzekać, że do "spięcia budżetu trzeba podwoić zamówienia" .
  24. sherlock

    DIORA upada?

    Problem może też tkwić w tym, że nie ma już takiej mody na słuchanie muzyki jak w latach 80'tych. Społeczeństwo nam systematycznie głupiało. Popytajcie młodych czym się interesują ... co zbierają. Mi na nocce taka 30'latka opowiadała o perfumach gdzie flakonik 50ml kosztuje ponad 2 tysi. Bałem się zapytać czy i co słucha (muzycznie).
  25. bilcor

    DIORA upada?

    https://www.money.pl/pieniadze/koniec-kultowej-marki-syndyk-z-zaskoczenia-zwolnil-ponad-100-osob-7172137361333152a.html
  26. Kowalski

    DIORA upada?

    No widzisz, to nie rozumiem, co im przeszkadzało podtrzymanie produkcji nie za państwowe. Tam trochę ludzi pracuje, całe życie w jednej fabryce. Z tego wywiadu wynika, że to chodzi o całą Diorę Świdnica, nie tylko Diorę Acoustics. Tak przy okazji zerknąłem na te kolumny, są piękne, chciałbym to mieć (zwłąszcza te 90kg sztuka) .... gdybym wydawał na żarcie 10 tysięcy w Biedronce na 4 dni, oczywiście w gumiakach, ale za to w Golfie trójce w wersji Pink Floyd.
  27.  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.