dizzyx Posted January 31, 2019 Share Posted January 31, 2019 SONY TA-S7 SCENARIO Stereo Integrated Amplifier (1991-94) Dane techniczne: Moc wyjściowa: 50 watów na kanał przy 8Ω (stereo) Pasmo przenoszenia: 5Hz - 100kHz Całkowite zniekształcenie harmoniczne: 0.008% Współczynnik tłumienia: 70 Czułość wejścia: 0.17mV (MC), 2.5mV (MM), 150mV (line) Stosunek sygnału do szumu: 75dB (MC), 92dB (MM), 100dB (line) Wyjście: 150mV (liniowe) Impedancja głośników: 4Ω to 16Ω Wymiary: 430 x 95 x 365mm Waga: 7.2kg Akcesoria: pilot RM-S70X Rok powstania: 1991 Coś od siebie na temat wzmacniacza: Seria Scenario podobała mi się od dawna, ale jakoś nigdy nie było mi "po drodze" z produktami tej serii. Od jakiegoś czasu szukałem nowego wzmacniacza, bo miałem wrażenie, że mój dotychczasowy wzmacniacz (także Sony, ale budżetowy TA-F261R) nie do końca radzi sobie z kolumnami Radiotehnika S90D i mogą one zagrać jednak lepiej. Sony było dla mnie jak by naturalnym wyborem, słyszałem różne wzmacniacze tej firmy (i te budżetowe i te droższe) i ich brzmienie po prostu mi odpowiada. Tym razem postanowiłem zaryzykować i kupiłem wzmacniacz TA-S7, właśnie z wymarzonej kiedyś serii Scenario. Czy była to dobra decyzja? Przede wszystkim należy pamiętać, że choć posiada on transformator z serii ES, nie jest to wzmacniacz z tej serii. Nie oznacza to oczywiście, że jest kiepski, niemniej jednak wiele osób mylnie uważa go za ESa. Oczywiście nie oznacza to, że wzmacniacz jest kiepski. Wręcz przeciwnie, wzmacniacz zbudowany jest na wysokiej jakości podzespołach. Wszystkie wejścia cinch są pozłacane. Przedwzmacniacz gramofonowy ma możliwość wyboru rodzaju wkładki - MM lub MC. Dodatkowo selektor wejść zbudowany jest na przekaźnikach. Co ważne dla nas - wzmacniacz posiada dwie pętle magnetofonowe, w tym jedną działającą w trybie MONITOR, więc można wykorzystać ją np. do podpięcia korektora graficznego bądź analizatora spektrum. Wzmacniacz ma również tryb stand-by oraz dwa dodatkowe gniazdka zasilania na tylnej ściance (działające w trybie switched), więc można podpiąć urządzenia mające uruchamiać się razem ze wzmacniaczem. Warto jest posiadać oryginalny pilot, ale bez problemu obsłużymy go oczywiście uniwersalnym pilotem Logitech Harmony. A jak brzmi? Całkiem dobrze, w każdym razie na pewno jest to znakomity stosunek jakości do ceny. Bez problemu radzi sobie z moimi - dość ciężkimi - kolumnami Radiotehnika S90D, wyraźnie słychać "więcej", zarówno w górnym, jak i dolnym paśmie częstotliwości. Wzmacniacz nie ma również tendencji do przegrzewania - po kilku godzinach normalnego słuchania temperatura radiatorów oscyluje w okolicach 33-34 stopni Celsjusza. Miałem wzmacniacze, które grzały się dużo bardziej Uważam więc, że tym razem zakup był trafiony, mam nadzieję, że wzmacniacz posłuży dłuższy czas. Planuję zresztą dokup innych klocków z zestawu - waham się w kwestii CD (aktualny odtwarzacz bardzo mi odpowiada), ale na pewno poszukam magnetofonu (szuflada) i tunera. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Admin sherlock Posted January 31, 2019 Admin Share Posted January 31, 2019 35 minut temu, dizzyx napisał: Przede wszystkim należy pamiętać, że choć posiada on transformator z serii ES, nie jest to wzmacniacz z tej serii. I dużo osób łapie się na bajki opowiadane przez cwaniaków z alle. 50 minut temu, dizzyx napisał: tym razem zakup był trafiony I to jest dobra wiadomość wziąwszy pod uwagę wcześniejsze perypetie. 50 minut temu, dizzyx napisał: na pewno poszukam magnetofonu (szuflada) i tunera. To już nie jestem sam ;) Teraz z NAS będą żartować sobie pozostali Koledzy odnośnie zbierania zestawów :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now