Skocz do zawartości

Kenwood KX-100


MamutDK

Rekomendowane odpowiedzi

Kenwood_KX-100_front.jpg.33ae7c22b3037cb31fcf5a9f0bb35df8.jpg

KENWOOD KX-100

Tym razem bez danych technicznych. Ten model praktycznie nie istnieje w sieci. Znalazłem tylko paski napędowe na Ebay i nic więcej  :) . Mechanizm wygląda bardzo podobnie jak w Telefunkenie HC730T, którego niedługo przedstawię.

Magnetofon kupiłem trochę z litości. Sprzedawca wystawiał go kilka razy aż opuścił cenę do 10 złotych, więc wziąłem. Musiałem się sporo napracować nad mechanizmem, bo plastik na którym jest zamocowana głowica play/rec pękł od nacisku sprężyny pod nim. Musiałem to wszystko rozebrać i "połatać". Jest to częsta usterka w tym typie mechanizmu. W Telefunkenie też tak miałem. Została jeszcze wymiana gumy idlerka napędzającego szpulkę w trybie odtwarzania oraz założenie wszystkich nowych pasków. Ustawienie głowicy i działa. Kolejny zabytek uratowany.

Brzmienie jak na tak prosty deck nie zawodzi. Niestety słychać prostotę układów audio - bas nie schodzi zbyt nisko, ale dzięki temu się nie "rozlewa". Znaleziono złoty środek między ceną a poprawnością brzmienia. Średnie i wysokie tony poprawne i nie ma się do czego przyczepić. Oczywiście patrząc pod kątem klasy sprzętu. Do KX-2060 jeszcze bardzo daleko, ale doskonale widać na zdjęciach różnice w wykonaniu i pewnie cenie. Nie zmienia to faktu, że nawet w tak prostej konstrukcji panel czołowy jest cały z metalu, gałki też. Lubię takie wykonanie i dlatego zostaje u mnie na dłużej. Jak pisałem, nie ma żadnych informacji w internecie, więc w sumie mam "unikat"  :) .

Kenwood_KX-100_inside.jpg.f90903e3d8253e35527472a2e9458b41.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • sherlock

    3

  • MamutDK

    2

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Admin

Magnetofon kupiłem trochę z litości. Sprzedawca wystawiał go kilka razy aż opuścił cenę do 10 złotych, więc wziąłem.

Ja kupiłem raz AKAI za przysłowiową złotówkę. Miał problemy z wystartowaniem i natychmiastowym zadziałaniem auto-stopu. Nie minął kwadrans i był zrobiony.

 

W tym Kenwoodzie widać w środku niską "cenowość" i budowę wewnętrzną typową dla decków z tego okresu. Ale jak zrobiony i do tego jeszcze gra to w sumie nie ma się czym przejmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Tak, widać w nim oszczędności, ale elementy bierne ma przyzwoite. Choćby kondensatory Nippon. Widziałem inne konstrukcje z tamtych lat i w nich kondensatory YEC czy jakoś tak. Nie przemawiało to do mnie. Miałem takie w jednym wzmacniaczu i ich pomiary nie wypadły dobrze. Tutaj ładnie to wygląda i nawet montaż w miarę przyzwoity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.