Philips FA 930

[JaKub]

Power output: 50 watts per channel into 8Ω (stereo)

Frequency response: 20Hz to 20kHz

Total harmonic distortion: 0.09%

Input sensitivity: 2.5mV (MM), 150mV (line)

Signal to noise ratio: 83dB (MM), 100dB (line)

Output: 150mV (line)

Digital inputs: coaxial

Dimensions: 435 x 124 x 300mm

 

Takiego PHILIPS'a dostałem do naprawy. Wyglądał na padlinę. Oprócz power'a nie załączało się nic więcej, bezpieczniki popalone, przekaźniki porozwalane, więc ktoś prawdopodobnie próbował go "naprawić" załączając je na siłę, kiedy działało zabezpieczenie  W środku był mocno zasyfiony, znalazłem tam nawet suche liście...

  

Uszkodzony był jeden z tranzystorów 2SD1895 w końcówce mocy, oraz tranzystor i jedna z diod przed przekaźnikiem załączającym pierwszą parę kolumn. Przed oddaniem przetestuję go jeszcze trochę. Gra całkiem fajnie. Brzmienie dynamiczne, "z wykopem" i mocny, przysadzisty bas. No i też fajny, oryginalny design, oraz rzadko spotykane wejście na DCC

 

Kiedy zobaczyłem pod spodem tą etykietę, zdziwiłem się, że wzmacniacz sam nie "zmartwychwstał"... 

 

[audiotone]

Jak na 2x50W to ma sporo tych tranów końcowych... I nawet wejście cyfrowe.

[Radmar]

Ale jakie to brzydkie jest!  W nocy jedynie można patrzeć przy zgaszonym świetle.