Kenwood KX-5030

[Jakub K]

Kenwood KX-5030

 

Dane techniczne:

Type: 2-head, single compact cassette deck

Track System: 4-track, 2-channel stereo

Tape Speed: 4.76 cm/s

Heads: 1 x record/playback, 1 x erase

Tape Type: type I, CrO2, Metal

Noise Reduction: B, C, HX Pro

Frequency Response: 20Hz to 19kHz  (Metal tape)

Signal to Noise Ratio: 73dB  (dolby C)

Wow and Flutter: 0.05%

Total Harmonic Distortion: 0.8%

Input: 77.5mV (line)

Output: 0.49V (line)

Dimensions: 440 x 127 x 274mm

Weight: 4.4kg

Finish: black

Year: 1991

 

Magnetofon nabyty trochę z przypadku. Wizyta na lokalnej giełdzie i już miałem wracać ale jakoś pusto w torbie, więc średnio mi pasowało. Właściwie w ostatniej chwili wypatrzyłem decka, którego wcześniej nie widziałem. Popatrzyłem i tak od niechcenia zapytałem o cenę, nie koniecznie chcąc kupić bo model niezbyt wysoki a miejsca już właściwie nie mam. Gość zawołał 20zł to mi było głupio, raz targować się, a dwa odejść z niczym. Schylam się po decka a tu pod spodem CD do kompletu tyle że obróconym frontem do tyłu (wcześniej nie zauważyłem). No to włączam nawijkę i rzucam tekst, że za samego decka to nie wypadało mi się targować ale za komplet to już chętnie się potarguję. Ostatecznie kupiłem za rzeczone 2 dychy jedno i drugie  Drugie tylko kosztował sam pasek.

Magnetofon miał pasek w strzępach a właściwie to zrobiła się z niego smoła - wszyscy to lubimy, prawda?  Dobranie się do paska jest dość upierdliwe, mechanizm przykręcony do frontu, śrubki od tyłu, od przodu, z boku jak popadnie. Mam wrażenie że trochę nie przemyślana konstrukcja technicznie. Ale w końcu się udało wszystko ogarnąć. Regulacja głowicy dość mało precyzyjna, chyba skok gwintu na śrubce jest dość duży i mały ruch powoduje dużą zmianę. W sumie wymagała niewielkiej regulacji ale chwilkę zmarudziłem. Nie mam miernika równomierności posuwu taśmy ale już na oscyloskopie zauważyłem, że model ten bardzo stabilnie odtwarza częstotliwości kasety testowej. Pewnie to zasługa optycznego pomiaru prędkości obrotowej obu rolek i brak idlera. O stabilności obrotów wspominał Wojtek w wątku o modelu 5010: 

Potrzebna była również delikatna regulacja 0dB, poza tym reszta OK. Na szybko wziąłem pierwszą lepszą żelazówkę TDK D i nagrywanie nie specjalnie mnie usatysfakcjonowało, możliwe że sama kaseta też już ma dosyć. Na razie nie miałem czasu potestować na innych. Za to na chromie poszedł bardzo ładnie tu satysfakcja pełna jak na ten model. Autokalibracja działa dość dobrze, magnetofon nagrywa około 15s sygnału testowego i tylko raz cofa i ustawia bias. To na razie tyle. Zakup uważam za bardzo udany biorąc pod uwagę cenę zakupu     Aaaa... CD okazał się sprawny, tylko czyszczenie soczewki lasera 
Poniżej mała fotorelacja.

                            

[sherlock]

Dnia 7.07.2019 o 22:26, Jakub K napisał:

Nie mam miernika równomierności posuwu taśmy ale już na oscyloskopie zauważyłem, że model ten bardzo stabilnie odtwarza częstotliwości kasety testowej. Pewnie to zasługa optycznego pomiaru prędkości obrotowej obu rolek i brak idlera. O stabilności obrotów wspominał Wojtek w wątku o modelu 5010:

Optyczny pomiar przy rolkach użyty jest do licznika czasu rzeczywistego. Nie ma powiązania z prędkością przesuwu jak i z obrotami czy stabilnością obrotów silnika napędzającego koło zamachowe. W KX-5010 niski parametr W&F wynika z zastosowania napędu Direct Drive, który "sam z siebie" charakteryzuje się niskim W&F. Przy czym należy zauważyć, że mechanizmy z napedem paskowym również mogą mieś niski W&F.

[Jakub K]

Andrzeju, dziękuję za wyjaśnienie. Jednak całe życie człowiek się uczy