Kaseta DAT - Sony DT-120

[Slawek Aiwa]

Cześć.

Kaseta DAT Sony DT-120 to dobry nośnik.

Na tak małej kasecie czas odtwarzania, bez obracania kasety (jak to ma miejsce w deckach CC), jest jak najbardziej ok .

Jakie macie kasety innych firm tej długości?

[sherlock]

Dwie godziny na kasecie mniejszej od CC przy jakości "na starcie" lepszej (CC bierzemy bez systemów NR) robi wrażenie. Ciekaw jestem co wytrzyma więcej przejść przez magnetofon: kaseta DAT czy taśma magnetofonu szpulowego? Wybrałem taśmę od szpulaka ze względu na porównywalny czy większy czas grania.

[Slawek Aiwa]

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

 

No, tak....szpulak potrafi długo grać .

Ale ja kasetkę schowam do kieszeni a szpula...jest duża.

Z drugiej strony na pewno szpula jest bardziej okazała (ale tylko te piękne, srebrne arcydzieła).

Z tego co kiedyś wyczytałem, to nośnik w kasecie DAT odpowiada nośników "Metal" więc nie powinno być źle.

Sprzęt z półki Pro, więc nie powinno być źle.

Co do sprzętu audio CC...

Czy z Dolby nawet Dolby S...

CC przegrywa z jakością do DAT.

DAT - to drań "wilk w owczej skórze" !

Dlatego tak znienawidzony przez wytwórnie i inne towarzystwa audio z uwagi na bardzo wysoką jakość.

Jest tylko jedno ale....każdy DAT gra inaczej, inaczej zagra seria PCM a inaczej ES.