Praktyczność formatu DAT nad Compact Cassette

[Slawek Aiwa]

 

Każdy z nas posiada, korzysta z magnetofonów analogowych Compact Cassette lub cyfrowych DAT.
Wiadomo, że producenci kaset wypuszczali na rynek kasety o różnych długościach ich czasu odtwarzania. Posłużę się dla przykładu analogowym formatem, gdzie występują tam takie długości taśm o czasie około 46 min.
Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do takich długości, gdyż ledwo człowiek wygodnie usiądzie, to już musi wstać i obracać kasetę o ile deck nie posiada autoreversu.  
Natomiast w formacie DAT, taka długość już nie jest irytująca, słuchanie takiej długości kasety nie ma żadnego wpływu na "komfort". Znacznik końcowy ID END sprawę rozwiązuje fantastycznie - kaseta sama przewinie się do początku w bardzo krótkim czasie.

[sherlock]

Wzięcie pod uwagę kasety C46 jest pewnym spłyceniem oceny "problemu" gdyż są dostępne inne (o dłuższym czasie nagrywania/odtwarzania) kasety. Jeżeli źródłem dla kasety jest płyta analogowa to przekładanie na druga stronę jest pewną namiastką zmiany strony płyty analogowej. 

Z drugiej strony przesłuchanie jednej strony CC ma te zaletę, że nie musimy przewijać całej kasety do początku  

[Slawek Aiwa]

Porównanie dotyczy taśm o tym samym czasie i ich praktyczności.

Wygrywa format DAT, bardziej praktyczny .