staszek66 Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Takie wczoraj nabyłem designer'skie kule vintage. ITT K1-70. GŁOŚNIKI KULE ITT KORONA K1-70 Dane techniczne: System: 2 drożny, po dwa głośniki nisko/średniotonowe i dwa wysokotonowe. Po parze na każdą połowę kuli. Konstrukcja: zamknięta Moc nominalna: 50 Watt Moc muzyczna: 70 Watt Zakres częstotliwości: 40 – 20 kHz Impedancja: 4 Ohm Średnica głośników: Niskotonowy: 2 x 13 cm Wysokotonowy: 2 x 9 cm Średnica: 26 cm Waga: 3,2 kg/ szt. W pełni sprawne. Grają naprawdę fajnie, będą do mojego salonu w kształcie litery 'L" połączonego z kuchnią, wiec ustawienie tam standardowych, kierunkowych kolumn jest niemożliwe. Na pierwszy rzut ucha ich dźwięk pokrywa się z tym co jest wpisane w ich parametry: Co prawda , jak wynika z relacji sprzedawcy, grają gorzej niż słynne grundigi audiorama, ale ja jak na razie nie narzekam. Poprawiłem wczoraj mocowanie prętów i podstawek, bo się lekko kiwały, wyczyściłem i odkurzyłem poszycie kuli. Będę musiał ją czymś wyczyścić w stylu pianki do czyszczenia tapicerki. Jeżeli ktoś ma sprawdzoną taką piankę co za bardzo nie moczy tkaniny, to będę wdzięczny za podpowiedź. Tak samo proszę o info który kabel jest plus ( vide foto ) : niebieski czy szary, bo poprzedni właściciel obciął wtyk "kropka-kreska". Bateryjką ich też nie sprawdzę, bo bałem się rozpoławiać tych kul ( ciasno siedzą ). Jeżeli ktoś zna prawidłowy sposób ich rozbiórki to też czekam na info. 1 3
ke_raj Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Ciekawy design. Sam jestem ciekaw, jak grają. Konstrukcja z lat 70-tych ubiegłego wieku. Najwcześniejszą wzmiankę o nich znalazłem w katalogu "Technik der Welt ITT Schaub-Lorenz" 2/1976: Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
staszek66 Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2022 Własnie siedzę i pisze te słowa słuchając złotych przebojów z tych kolumn podpiętych do amplitunera HArman/Kardon hk590i. Dźwięk fajny przestrzenny, ale bez wyraźnej sceny muzycznej. Dźwięk rozchodzi się i "przychodzi" jakby zewsząd. Oczywiście stereofonia b.dobra. Ładne delikatne brzmienie, bez nachalnych basów, ale w sumie one sa tylko słucham cicho, bo już późno. Da sie wyczuć dookolną emisję dzwięku. Porównałbym to do głośników podwieszanych pod sufitem np. holu dworca autobusowego z tym, że duuużo lepsza jakosc dzwięku i stereofonia przyzwoita. Basy na nich też łądnie słychać, bo kiedy je kupowałem to przy odsłuchu były podpinane do amplitunera Siemens z lat 70 tych. Takie typowe niemieckie brzmienie z tego okresu z soczystym miękkim i głębokim basem. Te kolumny pomimo, ze niewielkie dały rade ten bas pokazać. Myślę, że sprawdzą się u mnie idealnie, ponieważ mam nietypowy kształt salonu połaczonego z kuchnią i klasycznych kolumn kierunkowych nie miałem gdzie postawić, aby jakikolwiek efekt stereofonii uzyskac . Te myślę nawet podwiesić pod sufitem, aby nie pałętały się pod nogami . Nawet kabel z przewodami sygnałowymi ma wplecioną oryginalnie linkę, aby kolumny nie wisiały na kablach. Niezła i przemyślana konstrukcja. Znalazłem dobre miejsce do odsłuchu stereofonicznego na kanapie w salonie a do tego wtedy będą emitować dzwięk na resztę pomieszczenia bez względu na to czy się będzie siedziało w jadalni/kuchni za kolumnami czy wchodziło od strony korytarza i innych pokoi. Z każdego tego kierunku będę miał głośniki skierowane w moją stronę . O teraz jak się dalej w nie wsłuchuję, to scena muzyczna jest jakby dużo szerzej niż rozstawione są te kolumny , taka trochę jakby ściana dźwięku wychodząca też dość wysoko w górę ponad kolumny. 3
Rekomendowane odpowiedzi
Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się