Sony MXD-D5C

[xiomc]

 

No i nie wytrzymałem. Od pewnego czasu rozglądałem się za jakimś ustrojstwem do ogarniania MD od strony wynalazcy formatu plus coś z lepszym ATRAC niż mam (Yamaha którą mam ma raczej starszą implementację). Oraz przy okazji problemy z użytkowanym CD.

Wpisana fraza Sony MXD (bo czemu nie zrobić kombo) pokazywała różne modele z cyferką 1 lub 3. Jest też 40 i 400... wiem. Wiedziałem, że jest 5 jako taki trochę jednorożec i... napatoczyła się oferta. W sumie czemu nie? Moja zmieniarka ostatnio kapryśna. 

to już byłyby 3 pieczenie na jednym ogniu. 

ATRAC / ATRAC 3 (TypeR). LP jest czymś co fajnie może mieć, na zasadzie, że mogę użyć ale nie muszę. Raczej kiedyś odpalę dla ciekawości niż z potrzeby.

Miałem też wątpliwości, czy to bardziej CD czy MD. Ale co tam. Podobny MXD jest tu już dodany więc dodam i tego.

 

Pracuje całkiem znośnie. Chociaż czas zmiany płyty nie jest mega szybki i dźwięki dochodzące z wewnątrz są miejscami niepokojące. Dość długo rozpatruje TOCa płyty CDDA (tłoczonej) - CDR/RW jeszcze nie testowałem.

Egzemplarz zdobyty swoje już przeżył, ma pewne blizny po walkach. Oceniłbym go na jakieś 4 w skali szkolnej...

 

Na youtube można znaleźć parę materiałów jak toto wygląda i działa w środku. Dla mnie kolejna zabawka do lokalnego muzeum. Jeszcze tylko zakupić kontrolnie lasery co by były w razie W. Niestety Wietnamski. Nie zdecyduję się tłumaczyć

 

 

 

Edytowane 21 Września 2022 przez xiomc

[xiomc]

 

 

[xiomc]