Onkyo A-35

[bilcor]

ONKYO A-35

 

 

Power output: 55 watts per channel

Frequency response: 2Hz to 50kHz

Total harmonic distortion: 0.02%

Damping factor: 40

Input sensitivity: 0.35mV (MC), 2.5mV (MM), 150mV (line)

Signal to noise ratio: 67dB (MC), 80dB (MM), 84dB (line)

Output: 150mV (line)

Semiconductors: 6 x IC, 32 x transistors, 27 x diodes, 28 x LED

Dimensions: 418 x 125 x 392mm

Weight: 8.8kg

Year: 1981-83

 

Całkiem miły wzmacniacz w sumie w dość budżetowej serii A-xx. Niskie numery do 25 to hybrydy na STK. Wyższe 35,45,65 na dyskretnych końcówkach.

Opisy do mocy to tak jak w mercedesie, niby 35 a 55RMS.  pobór mocy 480W.

Gra przyzwoicie, nawet bardzo dobrze. W szczególności, że zastąpił DR-L takie kombo na hybrydach.

Oczywiście ma wady, największa to brak gniazd na plecach do podłączenia sprzętu. A miejsca jest dosyć.

Zdjęcia przedstawiają dawcę, bez trafa. W kolorze nikotynowym. Ale drugi właśnie teraz gra za moimi plecami.

 

 

Pod solidnym frontem solidna stalowa rama. No i te gumo-osłony żarówek,które potrafią się z czasem utleniać i rozpadać. Ale można wydrukować zamienniki.

 

 

Typowe dla Onkyo podejście taśmą do przełącznika, krótko na wejściach.

Trochę makaronu we wnętrzu.

 

 

 

 

Aż się prosi do dodatkowe gniazda.

 

Solidna końcówka.

 

 

Czyli niby nic szczególnego ale robi robotę.

Wizualnym kompletem jest na pewno T-25 lub T-35 niezłe tunery z jedną malutką wadą grzeją się jak piece. No i TA-2055 i podobne przez te duże podświetlane klawisze.

 

[bilcor]

 

[sherlock]

Na wzmaku widzę TA-2055. Pasuje