Toshiba PC-X33/Aurex PC-E70

[sherlock]

 

Aurex PC-E70/Toshiba PC-X33

 

Zakup "złomka" wiadomo gdzie. Wygląd zewnętrzny nie powala. Mam nadzieję, że po oczyszczeniu panelu magnetofon będzie wyglądał zdecydowanie lepiej. Po włączeniu daje oznaki życia, tzn. zapala się oświetlenie szybki i nic poza tym. Po włożeniu kasety nie działają żadne klawisze funkcyjne.

Dane techniczne:

Type: 2-head, single compact cassette deck

Track System: 4-track, 2-channel stereo

Tape Speed: 4.8 cm/s

Heads: 1 x record/playback, 1 x erase

Tape Type: type I, CrO2, Metal

Noise Reduction: B

Frequency Response: 25Hz to 18kHz  (Metal tape)

Signal to Noise Ratio: 58dB

Wow and Flutter: 0.04%

Total Harmonic Distortion: 0.8%

Input: 70mV (line), 0.25mV (mic)

Output: 0.4V (line)

Semiconductors: 9 x IC, 56 x transistors, 74 x diodes

Dimensions: 420 x 110 x 280mm

Weight: 5kg

 

 

 

[sherlock]

Sterowanie nie działa. Jak na razie mierzę napięcia i wydaje się, że do chwili obecnej jest w porządku. No prawie w prządku bo sprawdzam trochę po omacku bez schematu. Napięcia zasilające poszczególne układy występują a w aplikacjach patrzę na dopuszczalny zakres napięć zasilających.

Trochę zdjęć "brudasa" w środku:

[sherlock]

Znalazłem przyczynę niedziałających klawiszy. Brakuje elementu, który po zamknięciu powodowałby zwarcie styków z boku mechanzmu. Coś trzeba będzie dosztukowac.

Na powyższym zdjęciu do elementu oznaczonego zieloną strzałką winien być umocowany "przedłużacz" (?)

Po ręcznym zwarciu klawisze działają i podświetlane są na różne kolory.

Teraz pozostanie posprzątanie w środku i skombinowanie paska.