MamutDK Opublikowano 14 Listopada 2017 Opublikowano 14 Listopada 2017 TASCAM DA-P1 Trochę danych technicznych z HiFi Engine: Type: digital audio tape deck Track System: 2-channel stereo Tape Speed: 8.15, 12.225 mm/s Recording Time: 120 minutes Heads: 2000rpm, rotary Sampling Frequency: 32, 44.1, 48kHz Frequency Response: 20Hz to 20kHz Signal to Noise Ratio: 90dB Dynamic Range: 90dB Channel Separation: 85dB Total Harmonic Distortion: 0.007% Analogue Inputs: 300mV (line), 0.8mV (mic) Analogue Outputs: 0.3V (line) Digital Inputs: coaxial Digital Outputs: coaxial Dimensions: 258 x 54 x 188mm Weight: 1.2kg Accessories: PS-D1 battery charger, BP-D1 battery Year: 1995 Zakupiony na naszym portalu aukcyjnym. Poszukuję niecodziennych urządzeń a takiego jeszcze nie widziałem u nas. Urządzenie testowałem tylko pod względem sprawności - czy odtwarza i nagrywa. Dostałem w gratisie kasetę z jakimś niemieckim monologiem, więc nie żal było kasować . Na rozgryzanie funkcji i poważniejsze odsłuchy na razie nie mam czasu, ale niedługo go sprawdzę. Jedyną wadą jest pokrycie obudowy, które się wyciera. Jest to jakby lakier, który nie wytrzymał próby czasu. Teraz przyjmuje konsystencję gumy i daje się łatwo zdrapać. Ten sam problem mam w Revoxie B710. Takim samym "czymś" pomalowano w nim boki i górną pokrywę. Za jakiś czas będzie trzeba to poprawić. W przypadku Tascama nie jest to takie proste, więc na razie zostanie jak jest. Zdziwił mnie widok mechanizmu wewnątrz kieszeni. Spodziewałem się plastików, ale większość elementów w nim jest wykonane z metalu. Oby to nie było tworzywo sztuczne go imitujące . DA-P1 nie rozbierałem, ponieważ jest on urządzeniem przenośnym a z doświadczenia z walkmanami wiem, że nie będzie to proste zadanie. Nie chcę nic popsuć. Jak mnie sytuacja zmusi będzie kilka fotek wnętrza. Zakupiłem go bez zasilacza. Zakup oryginału i przetwornicy do niego mija się z celem finasowym. Za dobre pieniądze kupiłem regulowany zasilacz, który sprawę załatwia. Zostało mi dorobić kabelek z końcówkami i będzie śmigał. Sprawdzałem pobieżnie na szybko i Tascam działa na tym zasilaczu. W komplecie jest bateria, która starcza na dość długi czas używania. Nie miałem jeszcze przyjemności "obcowania" z DAT-ami, więc trzeba nadrobić zaległości . Jakby nie patrzył, jednak to magnetofon. Szpulki się kręcą i nawet to widać . Dołączam kilka zdjęć. Na jednym widać wspomnianą wcześniej przypadłość obudowy. Marnie to wygląda, ale na razie zostaje jak jest. Może kiedyś się zbiorę i go odmaluję na nowo. 1
Admin sherlock Opublikowano 14 Listopada 2017 Admin Opublikowano 14 Listopada 2017 Urządzenie ciekawe, ale wygląd trzeba przyznać nie ujmuje przez to 'coś' na wierzchu. Chyba nie przewidzieli, że po wielu latach "farba" zacznie rozpływać się. Szkoda.
MamutDK Opublikowano 14 Listopada 2017 Autor Opublikowano 14 Listopada 2017 Tak sobie domniemam, że inżynierowie Tascama nawet nie marzyli, że ten magnetofon będzie działał po prawie 23 latach . Jak pisałem, stosowano to malowanie też w Revoxie, co też już nie wygląda najlepiej. Oczywiście nie tak tragicznie, ale razi w "pańskie oko" .
Rekomendowane odpowiedzi
Opublikowane przez ke_raj,
instrukcja serwisowa
Rekomendacja dodana przez sherlock
0 reakcji
Pokaż odpowiedź
Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się