Skocz do zawartości

Hitachi VT-416E


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

HITACHI VT-416

 

IMG_20180918_181128.jpg

 

Na początek może i niski, ale moim zdaniem bardzo fajny model HITACHI, rocznik 1987. Dotarł do mnie wczoraj, wraz z oryginalnymi papierami i pilotem, w którym znajdują się jeszcze prawdopodobnie fabryczne baterie i o dziwo nie rozlały się po tych 31 latach!!! Miał uszkodzony capstan, co bardzo często zdarza się w HITACHI z tych lat... Kondensatorki SMD na płytce capstan'a lubią się rozlać i robią zwarcia, lub nawet "bezczelnie" podlewają scalaka sterującego silnikiem, przez co magnetowid na początku głupieje, obroty szaleją, wyłącza się, aż w końcu układ pada... W każdym magnetowidzie z tymi silnikiem (Sankyo B2QKB) przed uruchomieniem go, wywalam te SMD i wstawiam na ich miejsce normalne kondensatory, co radzę każdemu potencjalnemu nabywcy.

Niby jest to zwykły, 2-głowicowy magnetowid, ale nadrabia wizualnie ? I ogólnie bardzo podobają mi się wyświetlacze HITACHI ?

 

 

IMG_20180918_181241.jpg IMG_20180918_181252.jpg IMG_20180918_181331.jpg IMG_20180918_182510.jpg

  • +1 2
Opublikowano

Ale fajny, i taki bardzo klasyczny. :) Przypomniał mi, mojego pierwszego Philipsa, którego miałem... w 1989 roku? Już nawet dobrze nie pamiętam.

Opublikowano

Z Philipsa mam VR-6349. Jeden z pierwszych magnetowidów w rodzinie ;)

Aby zobaczyć więcej treści proszę zarejestrować się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania Regulamin Polityka prywatności.