Akai VS-G711

[Koni]

AKAI VS-G711

 

 

Magnetowid pochodzi z II połowy lat 90-tych. Kupiłem od kolegi i ani chwili nie żałowałem. Początkowo służył do nagrywania filmów w zaprogramowanym czasie (głównie z TV Sat). Później był już nieoceniony. Filmy dla dzieci („Król lew”, „Teletubisie”, teledyski i inne). Efekt, tatuś miał trochę odpoczynku, a córuś zajęcie J. Tu należy wspomnieć, że córka od początku była oswajana z muzyką, nawet w wózku. Przy tym uspokajała się, zasypiała i spokojnie spała. Teraz czasami używany do nagrywania audio. Magnetowid posiada 4 głowice wizyjne, 2 audio. Zapis wideo niestety tylko systemie VHS (brak Super VHS), ale zapis dźwięku jest już w wysokiej jakości (Hi-Fi stereo). Co do dźwięku, parametry są imponujące. Dynamika - 90dB, pasmo przenoszenia – 20-20000 Hz. Do tego dochodzi możliwość nagrywania w trybie LP. I tu mała dygresja. Mimo że to analog, nagrywanie polega jednak na innej zasadzie. Dlatego też raczej nie można go porównywać z analogowymi magnetofonami. Jeżeli chodzi o obraz, to niestety na obecnych TV widać wszystkie wady systemu VHS (ilość linii). Sam magnetowid, jeżeli popatrzeć na front jest raczej ascetyczny. Głównie podstawowe funkcje. Ale pilot. No naprawdę, tam się Akai postarało. I tu uwaga dla ewentualnych nabywców, bez oryginalnego pilota większość funkcji jest niedostępna. Awaryjność? Odpukać w niemalowane drewno, nie wiem, co to znaczy. Podsumowując, magnetowid nie należy do czołówki, ale i też daleko od niej odstaje.

 

    

 

     

 

 

 

  

[Koni]

Dane techniczne"

Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto