Diora FS-502 korektor graficzny - dodanie zasilacza

[Jakub K]

Jak wiadomo korektor Diory FS-502 nie posiada własnego zasilania.

Zasilanie podawane jest kablem zakończonym wtyczką DIN ze wzmacniacza. Sporo osób go przerabia, a jest to tym bardziej proste że na płytce jest miejsce na wlutowanie diod w układzie Graetza i 2 kondensatorów elektrolitycznych. Wystarczy dołożyć transformator o wtórnym napięciu symetrycznym w przedziale od około 17V do około 24V. Może być i większe napięcie ale szkoda wytracać tyle mocy na stabilizatorze. Stabilizator to dwa tranzystory z diodami Zenera 15V. Transformator musi mieć koniecznie podwójne uzwojenie wtórne żeby uzyskać symetryczne napięcia.

Oryginalnie napięcie ze wzmacniacza wynosiło aż 38V (pewnie akurat takie tam było do dyspozycji) i widać, że oszczędnościowo było ono ograniczane potężnymi rezystorami. Widać nawet na płycie ślady przegrzania. Takie to były czasy - oszczędności na wszystkim ale pewnie podyktowane brakiem komponentów.

 

No i właśnie tu prośba i pytanie czy ktoś ma może na zbyciu takie trafo? Nie chciałbym wydawać na samo trafo więcej niż wart jest ten korektor

  

[Jakub K]

Znalazłem w końcu coś budżetowego a mianowicie TSz 230V 2x24V o mocy 12VA - 15zł + przesyłka. Powinien wystarczyć ponieważ korektor wg danym z sieci pobiera moc 8VA.

Zobaczymy co z tego wyjdzie

 

[sherlock]

Hmmm.... ten korektor nie ma "kumpla" w postaci wzmacniacza z zestawu?